czwartek, 6 czerwca 2013

Louis-8 cze2

Ok mama złamała mi szlaban i mogę pisać imaginy Jeee. To macie tu odemnię drugą cześć o Lou myślę , że wam się spodoba (mam taką nadzieje)
"Piszcie komentarze to mnie motywuję!"
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

                                    Louis-8 cześć 2

On czuje do mnie to samo, co ja do niego? Wyciągnęłam laptopa w poszukiwaniu czegoś ciekawego wartego mojej uwagi. Zahaczyłam na jednej z znanych stronek plotkarskich. Był artykuł o Louisie w którym było napisane ,że Louis spotyka się z modelka. Nie mogłam w to uwierzyć przecież mój przyjaciel powiedział by mi ,że ma dziewczynę. Wyłączyłam laptopa i ze łzami w oczach wtuliłam się w moją ulubioną poduszkę z napisem "I'm sorry im happy" którą dostałam od Lou. Nawet nie zauważyłam kiedy się obudziłam. Była godzina 11:00 ale się tym nie martwiłam bo była sobota a ja wyglądałam fatalnie. Wczoraj nie zmyłam makijażu po którym teraz był na poduszce ślad. Wstałam nie chętnie z łóżka i poszłam do łazienki ubrałam się w: krótkie niebieskie spodenki ,czerwoną tunikę z jakimś nadrukiem ,conversy a na tunikę założyłam szarą bluzę ,włosy upięłam w kucyka wsadziłam telefon do kieszeni i wyszłam z domu pobiegać. Wsadziłam słuchawki do uszu i biegłam przez siebie. Nagle ktoś wpadł na mnie.
-Ej uważaj ja chodzisz!
-Sorry nie chciałem.
-Ta nie chciałeś.
-(t.i) to ty?
-Tak o cześć Lou.
-Co się stało kochana (Powiedział bardzo swobodnie bo to przecież mój przyjaciel)
-No jakoś nie miałeś okazji mi powiedzieć ,że masz dziewczynę.
-No ehh eee.
-Tak już widzę jak mi wszystko mówisz.
-(t.i) No ty nie jesteś ze mną taka szczera widzę ,że coś ukrywasz.
-Pa (powiedziałam sucho odchodząc od chłopaka choć chciałam z nim zostać i go przytulić)
-No choć przejdziemy się?
-No dobra ale mnie już nie wypytuj.
-ok
Wziął mnie za rękę i ruszyliśmy do kawiarni za rogiem.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
No to będzie jeszcze jedna cześć tak jak obiecałam. Liam będzie jutro a Louis jutro albo po jutrze. A ja proszę was o komentarze! Miłego czytania
~ By Julia

środa, 5 czerwca 2013

7-Liam

Ten imagin pisałam dość długo bo mam pusto w głowie do pisania bo zaraz koniec roku a tu tyle sprawdzianów. Komentujcie to mnie motywuje :) Czekam na komentarze piszcie z kim mam napisać następny.
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Byłam bardzo bezczelną dziewczyną zwracająca przy każdej okazji na siebie uwagę lecz pomimo charakteru kochałam się w samotniku chłopaku który był zupełną odwrotnością mnie to był on...Liam Payn najwspanialszy chłopak jakiego w życiu widziałam.Od zawsze mi się podobał lecz nigdy nie miałam odwagi do niego zagadać. To niby ja ta odważna a nawet do chłopaka zagadać nie umiałam.Pewnego dnia podczas rozmowy z moją przyjaciółką niechcący wygadałam się jej o mojej miłości. - Wiesz co myślę że jeżeli on też coś do ciebie czuje to pokocha cię taką jaką jesteś , a przecież jesteś ładną , szczupłą dziewczyną . Myślę że wiele chłopaków chciałoby się z tobą umówić. - moja przyjaciółka prawiła mi kazania - Tak wiem ale Liam jest inny , nie jest taki jak ci wszyscy którzy chcą się ze mną umówić - Wiesz co myślę że powinnaś , trochę się uspokoić , może on lubi ciche i nie wyróżniające się dziewczyny- pomyślałam że ona ma rację . Kolejnego dnia cały czas myślałam jak to zagadać do mojego księcia z bajki . W szkole tylko czekałam na okazję by do niego podejść . W końcu zauważyłam że siedzi samotnie , postanowiłam podejść , usiadłam obok i  zaczełam rozmowe -Hej, co tak sam siedzisz, mogę się przysiąść ? - Jasne siadaj . Jestem Liam. - Ja jestem [T.I.]. Zauważyłam cię już dawno , dlaczego tak sam siedzisz ? - Moja dziewczyna poszła coś załatwić. - Aha - zrobiło mi się bardzo przykro dobrze że zadzwonił dzwonek na lekcję bo nie wiedziałam co odpowiedzieć . Pożegnałam się tylko i spokojnie wolnym krokiem poszłam na lekcje. Po powrocie do domu od razu położyłam się od razu i usnęłam . Po obudzeniu zauważyłam na telefonie sms-a był od Liama . Skąd miał mój numer? - od razu pomyślałam . Napisał

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Nastepna cześć pojawi sie w nastepnym tygodni tak samo z tamtym chłopakiem bo mam szlaban a ten imagin wsadziłam z trudem :(
~Julia